English info

Ryż - strategiczny surowiec na lokalnych rynkach

Autor: Dorota Sierakowska

Data: 19 kwietnia 2009

W porównaniu z handlem pszenicą, międzynarodowe obroty na rynku ryżu wydają się być niewielkie. Nie oznacza to jednak, że surowiec ten nie liczy się na świecie. Dla prawie połowy populacji ryż jest podstawowym produktem żywnościowym i w wielu regionach świata przypisuje mu się strategiczne znaczenie. Jednak spora część handlu koncentruje się na lokalnych rynkach, nigdy nie trafiając na eksport. W produkcji ryżu prym wiodą kraje Azji Południowo-Wschodniej: Chiny, Indie, Indonezja i Bangladesz. W krajach tych skupia się także większość światowej konsumpcji tego surowca, dlatego też rynek ryżu nie jest zbytnio umiędzynarodowiony. Do największych eksporterów ryżu należą: Tajlandia, Wietnam, Indie oraz Stany Zjednoczone.

Ryż, mimo że nie jest rośliną wodną, potrzebuje dużej wilgotności, dlatego rośnie głównie na terenach zalewowych (rozległe równiny w klimacie tropikalnym, delty rzek). Na obszarach o bardziej zróżnicowanej powierzchni tarasuje się stoki w celu utworzenia płaskich poletek, zdolnych do zatrzymania wody. Warto wspomnieć, że siewki ryżu sadza się na zanurzonych na kilka centymetrów w wodzie polach dopiero na kilkadziesiąt dni po ich wysianiu - wcześniej rosną one na zwykłych grządkach.

Odmiany...

Na świecie istnieje ponad 120 tysięcy odmian ryżu, jednak tylko niewielka część jest uprawiana komercyjnie. Najbardziej podstawowy podział wyróżnia ryż długo-, średnio- i krótkoziarnisty. Ryż długoziarnisty rośnie w klimacie tropikalnym i ma dłuższy okres dojrzewania niż pozostałe rodzaje; natomiast po ugotowaniu pozostaje sypki, podczas gdy ziarna ryżu średnio- i krótkoziarnistego mają tendencje do zlepiania się.

Na rynku dostępnych jest coraz więcej odmian ryżu. Oprócz tradycyjnego ryżu białego i brązowego, a także bardziej egzotycznego ryżu jaśminowego czy basmati, można spotkać również niekonwencjonalne ziarna, np. czarny ryż.

... i przemiany ryżu

Ziarna ryżu różnią się między sobą także stopniem przetworzenia. Do handlu najczęściej trafia ryż biały (ang. milled rice), czyli ziarna całkowicie pozbawione łusek. Ryż w takiej formie jest praktycznie pozbawiony witamin. Warto wspomnieć, że biały ryż może mieć różną jakość: za najlepszy surowiec uznaje się taki, w którym odsetek połamanych ziaren nie przekracza 4%.

O wiele mniej popularny jest ryż brązowy (ang. brown rice), obłuskany tylko częściowo. Brązowy ryż zawiera sporo witamin i składników mineralnych, takich jak żelazo czy wapń. Konsumenci jednak bardzo rzadko sięgają po brązowy ryż - choćby ze względu na fakt, że nie ma szczególnych walorów smakowych, a wymaga ponad dwa razy dłuższego czasu gotowania niż ryż biały.

Ze względu na brak walorów zdrowotnych białego ryżu, w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych uchwalono prawo nakazujące sztuczne wzbogacanie obłuskanego ziarna w witaminy i minerały.

Najmniej przetworzoną formą ryżu są ziarna wraz z łuskami (ang. paddy rice, rough rice). Tego typu produkt powstaje po zebraniu ryżu z pól i oddzieleniu poszczególnych ziaren.

Ryż a światowy kryzys żywnościowy

Zmiany na rynkach zbożowych miały niebagatelne znaczenie w światowym kryzysie żywnościowym w latach 2007-2008; a ponieważ dla sporej części mieszkańców Ziemi ryż jest podstawowym posiłkiem, również ten surowiec znalazł się w centrum uwagi.

Do połowy 2008 roku ceny ryżu rosły w oszałamiającym tempie (podobnie zresztą jak ceny innych zbóż). Przyczyną takiego stanu rzeczy był przede wszystkim wzrost globalnego popytu na ryż. Pod wpływem szybujących cen niektóre kraje Azji Południowo-Wschodniej (m.in. Wietnam i Indie) wprowadziły ograniczenia eksportowe, które miały na celu ustabilizowanie cen ryżu na lokalnych rynkach. Jednak w krajach Zachodu informacje o limitach wywołały paniczny wykup zboża, co dodatkowo wywindowało jego ceny.

W obliczu niepewnej sytuacji część amerykańskich supermarketów wprowadziła ograniczenia sprzedaży ryżu. Racjonowanie wprowadzono także w Izraelu, co doprowadziło do prawdziwego oblężenia sklepów w tym kraju.

Sytuacja była najgorsza w państwach, będących głównymi importerami ryżu (Filipiny, Indonezja, Malezja, Nigeria). Tam obawiano się zakrojonych na szeroką skalę społecznych protestów przeciwko rosnącym cenom surowca.

Na Filipinach powstał nawet pomysł wprowadzenia kartek na ryż, przeznaczonych dla najuboższych obywateli i uprawniających do kupna ryżu po cenach niższych niż rynkowe. Pomysł ten był próbą zapobieżenia zamieszkom wśród ludności filipińskiej.

Powrót do normalności?

W drugiej połowie 2008 roku cena ryżu zaczęła spadać, między innymi ze względu na informacje o zwiększeniu światowych zbiorów tego surowca. Jednak utrzymywanie przez ważnych producentów ryżu ograniczeń eksportowych oraz skutki klęsk żywiołowych w Azji (np. przejścia cyklonu Nargis nad Birmą) skutecznie powstrzymywały ceny zboża przed dużym tąpnięciem. Duże spadki cen nastąpiły równolegle z postępowaniem światowego kryzysu finansowego - i prawdopodobnie tak szybko się nie skończą, zważywszy na prognozy bardzo dobrych zbiorów w 2009 roku. Znaczącym oporem może być poziom cen z połowy 2007 roku, czyli momentu uważanego za początek gwałtownej hossy na rynku ryżu.

Jednak ryż nie będzie najprawdopodobniej taniał w nieskończoność: mimo że drożenie surowca w latach 2007-2008 było wywołane nieco sztucznie, to tempo wzrostu konsumpcji ryżu jeszcze prawdopodobnie długo będzie przewyższać tempo wzrostu produkcji tego surowca.

Protekcjonizm ma się dobrze

Kontrakty terminowe futures na ryż są dostępne na Chicago Board of Trade (symbol RR), a także na platformie internetowej CME Globex (symbol ZR). Jeden kontrakt opiewa na 2000 cetnarów amerykańskich niełuskanego ryżu. Futures na ryż są rozliczane dostawnie 5 razy w roku. W zależności od jakości surowiec może być sprzedawany z premią lub dyskontem od rynkowej ceny.

Jednak cena ryżu rzadko jest wynikiem jedynie gry popytu i podaży. Ze względu na strategiczne znaczenie tego surowca dla bezpieczeństwa żywnościowego wielu państw świata, rządy często dokonują na tym rynku interwencji. Praktyki protekcjonistyczne w postaci ceł, kontyngentów importowych, dotacji czy subwencji dla producentów ryżu to norma.

Większość krajów bardzo niechętnie znosi bariery handlowe na rynku produktów rolnych. Mimo wielu rozmów na szczeblu międzynarodowym, dotychczas poczyniono niewiele kroków w kierunku liberalizacji - a te, które poczyniono, nie zawsze przynosiły pożądane efekty. Dobrze ilustruje to przypadek Japonii, która złagodziła swoją politykę importową dotyczącą ryżu w połowie lat 90. XX wieku.

Japoński paradoks

W 1995 roku podpisano porozumienie, znoszące limity importu ryżu ze Stanów Zjednoczonych do Japonii. Ograniczenie protekcjonistycznych obostrzeń nie było łatwe do przeforsowania - dla Japończyków utrzymanie limitów było sprawą honoru, gdyż postrzegali oni swój ryż za lepszy jakościowo od surowca pochodzącego z importu. Co ciekawe, głosy sprzeciwu wobec liberalizacji handlu pojawiały się nie tylko ze strony japońskich producentów ryżu, lecz także ze strony konsumentów (mimo że cena ryżu na japońskim rynku kilkakrotnie przewyższała cenę na rynku międzynarodowym!).

Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Handlu, od chwili porozumienia Japonia jest zobowiązana do importu ponad 750 tys. ton ryżu rocznie z takich krajów jak np. Stany Zjednoczone czy Tajlandia. Jednak dużym problemem dla krajów eksportujących ryż do Japonii są wysokie cła (kilkaset procent wartości surowca), które całkowicie pozbawiają ceny importowanego ziarna konkurencyjności.

Największe kontrowersje wzbudza jednak fakt, że Japończycy są pod względem produkcji ryżu w dużym stopniu samowystarczalni i narzucona przez WTO ilość importowanego surowca nie jest im po prostu potrzebna. W rezultacie spora część ziarna gnije lub jest przeznaczana na karmę dla zwierząt. Co więcej, Japonia nie może eksportować nadwyżki surowca bez zgody innych państw należących do organizacji.

Takie marnotrawstwo ryżu skłoniło Japonię i Stany Zjednoczone do wznowienia rozmów o ponownej reorganizacji handlu na tym rynku.

Drugie OPEC?

W 2008 roku kilka azjatyckich krajów wystąpiło z inicjatywą utworzenia Organizacji Krajów Eksportujących Ryż (Organisation of Rice Exporting Countries, OREC). Chęć członkostwa w organizacji zgłosiły: Tajlandia, Kambodża, Wietnam, Laos i Birma.

Przeciwnicy projektu mówią otwarcie: powołanie OREC ma na celu stworzenie kartelu cenowego, podobnego do OPEC. Pomysłodawcy inicjatywy odpierają ataki twierdząc, że nie chcą oni kopiować OPEC, lecz jedynie pomagać sobie nawzajem w handlowaniu ryżem na światowych rynkach. Jako swój główny cel organizacja podaje zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego w całym regionie.

Lokalne podwórko

Ryż nie jest i jeszcze długo nie będzie surowcem strategicznym dla polskiej gospodarki. Mimo rosnącego upodobania rodzimych konsumentów do dań azjatyckich, spożycie ryżu na 1 mieszkańca nie przekracza średniej dla Unii Europejskiej i jest dużo mniejsze np. od przeciętnego spożycia w Hiszpanii czy Portugalii.

Co ciekawe, przeważająca część ryżu, trafiającego na sklepowe półki w Polsce, wcale nie pochodzi z Azji, lecz jest produkowana w Unii Europejskiej: głównie we Włoszech i w Hiszpanii. Wysokie cła na importowane do Unii produkty rolne sprawiają, że mimo taniejącego na rynkach światowych ryżu polscy konsumenci raczej nie mogą liczyć na znaczące obniżki cen w sklepach.

Ciekawostki

  • Szacuje się, że zaledwie kilka procent wyprodukowanego na świecie ryżu znajduje się w międzynarodowym obrocie. Większość surowca jest konsumowana w kraju jego wytworzenia.
  • Znaczenie ryżu w kulturze krajów azjatyckich jest ogromne: japońskie słowa oznaczające "posiłek" i "ugotowany ryż" brzmią tak samo, natomiast chińskim odpowiednikiem naszego pozdrowienia "Jak się masz?" jest "Czy zjadłeś już dziś porcję ryżu?".
  • Jedną z odmian czarnego ryżu jest tzw. forbidden rice, którego nazwa rzekomo wywodzi się z dawnych Chin, gdzie czarny ryż - ze względu na rzadkość występowania - był podawany tylko cesarzowi.
  • W połowie XX wieku, podczas tzw. Zielonej Rewolucji, wyhodowano zmodyfikowaną odmianę, zwaną cudownym ryżem. Odmiana ta była bardzo produktywna i odporna na choroby, stąd miała być odpowiedzą na klęskę głodu w krajach rozwijających się - jednak ze względu na duże wymagania dotyczące jakości gleby i nawożenia, uprawiali ją tylko najbogatsi rolnicy.
  • Siewka to młoda roślinka wyrosła po wykiełkowaniu z nasienia; najczęściej posiada już korzeń oraz niewielkie pędy.
  • 1 cetnar amerykański (short hundredweight) to ok. 45 kg. Jest on miarą wagi, stosowaną często na terminowych rynkach surowcowych. Oznacza się go skrótem cwt. Istnieje także cetnar angielski, który równa się około 51 kg.